Tajska przygoda
- Marek Magiera

- 25 sie
- 1 minut(y) czytania
2025-08-25

Od prawie tygodnia jestem w Tajlandii gdzie rozgrywane są mistrzostwa świata siatkarek. Polki mecze w grupie rozgrywają na wyspie Phuket, faza pucharowa odbędzie w Bangkoku. Pierwszy mecz Polki wygrały 3:1 z Wietnamem, dzisiaj grają z Kenią, a w środę z Niemkami.
Wydawało mi się, że w tym naszym siatkarskim dżemiku widziałem już wszystko, ale okazuje się, że nie. Stopień uwielbienia dla siatkarek reprezentacji Polski tutaj w Tajlandii jest niewyobrażalny i gdybym tego w Phuket nie zobaczył na własne oczy i nie usłyszał na własne uszy, to chyba bym nie uwierzył.
Gdzieś tam kiedyś w jakichś kronikach filmowych widziałem szaleństwo fanów na punkcie grupy The Beatles, no to uwierzcie mi, że tu jest podobnie.
Czas upływa tu bardzo szybko, w Azji przy okazji siatkarskich imprez jestem już któryś raz, chyba piętansty, ale w Phuket po raz pierwszy i jestem zachwycony. Wszystkim, od jedzenia poprzez klimat (mimo że częściej pada nie świeci słońce), jedzenie, a na ludziach kończać choć od nich powinienem zacząć - spokojnych i wiecznie uśmiechniętych bezproblemowych ludzi.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na sportowe anteny Polsatu. Kibicujcie dziewczynom, może sprawią nam fajną niespodziankę.
Marek Magiera



Komentarze