top of page
Zdjęcie autoraMarek Magiera

Rekordowe granie…

2024-11-04


Dzisiaj będzie ciekawostkowo, a wszystko dlatego, że oglądałem sobie mecz Resovii ze Stilonem w PlusLidze i tak w czasie pierwszego seta zacząłem się zastanawiać, czy obie drużyny nie idą czasem na rekord, bo ostro walczyły punkt za punkt w końcówce. Ostatecznie do rekordu trochę brakło, bo zakończyło się wynikiem 35:33.



W Polsce rekord ustanowiono 28 lutego 2020 roku i było to w 22. kolejce PlusLigi. Skąd to pamiętam? Ano stąd, że prowadzę dość bogate archiwum meczów, które komentowałem na antenach Polsatu Sport i niektóre z tych meczów mają specjalną adnotację. Czarni Radom pokonali Ślepsk Suwałki 3:1. Drugi set przeszedł do historii z wynikiem 44:42. Set trwał – uawaga – aż 59 minut.


Aż z ciekawości zajrzałem do internetu i sprawdziłem jak to wyglądało na świecie…


Długo na pierwszym miejscu plasował się mecz Bundesligi o którym przy wielu okazjach opowiadałem kibicom w halach na meczach reprezentacji jak cioś tam wyraźnie ponad miarę się przedłużało. W meczu pomiędzy AlpenVolleys a Lüneburgiem padł 50:48. Co ciekawe set trwał krócej niż ten w Suwałkach, bo 55 minut.


I czas na rekord absolutny…




Według dostępnych danych najdłuższy set w siatkówce na świecie został rozegrany 26 listopada 2013 roku w lidze koreańskiej pomiędzy zespołami KAL Jumbos a Rush & Cash. Trzeciego seta wygrała drużyna KAL Jumbos 56:54! Walka trwała 55 minut, czyli też krócej niż we wspomnianych Suwałkach…

Marek Magiera

Comments


bottom of page