2022-10-02
Miałem o tym nie pisać, bo są ciekawsze rzeczy związane z mundialem siatkarek, ale napiszę, bo mnie to irytuje. I nie chodzi o tweeta Kamila Kołsuta, który raczył wyrazić opinię, że nie kupuje w czasie transmisji tekstów „Zuzia”, „Madziunia”, „Zuzia” – nie wiem kim jest pan Kołsut, z nicka dowiedziałem się jedynie, że dziennikarzem Rzeczpospolitej – w każdym razie ma prawo sobie myśleć, co tam tylko chce.
Nie wiem. Dla mnie Zuzia to jest takie samo zdrobnienie imienia jak Bartek w przypadku Bartosza (Kurka), czy Olek w przypadku Aleksandra (Śliwki). Madziunia w transmisji padło raz, na koniec wygranego pierwszego seta, gdzie coś tam wykrzyczałem chwaląc Magdę Stysiak, rzeczywiście mi się wymsknęło Madziunia. Jak pewnie wiecie siatkarka Stysiak ma na imię Magdalena i tutaj jestem ciekawy, czy pana Kołsuta razi też mówienie o niej per Magda – wszak to też zdrobnienie. Abstrahuje od Asi Wołosz, która przecież jest Joanną.
Teraz napiszę, co mnie poirytowało. Otóż na podstawie tego tweeta portal Sportowefakty.wp.pl postanowił wyprodukować artykuł podpisany inicjałami, więc nie wiem, kto jest jego autorem i raczył go zatytułować „Trochę niesmaczne”. Gorąco wokół komentatorów Polsatu. Znajdźcie go sobie w sieci i przeczytajcie jeśli macie ochotę. Ja przeczytałem i na Twitterze napisałem, że litościwie przemilczę. Szczególnie ostatnie zdanie.
A tak w ogóle, to brawo Magda, brawo Aśka, brawo Oliwka, brawo Aga, brawo Kama, brawo Marysia, brawo Zuzia i wszystkie pozostałe.
Marek Magiera
Comments