top of page
Zdjęcie autoraMarek Magiera

Medalowa perspektywa...

Zaktualizowano: 30 wrz 2019

2019-09-30


Tytuł mistrzów Europy wywalczyli Serbowie. Gratulacje! Drugie miejsce zajęli Słoweńcy. I dla nich też gratulacje, bo dokonali rzeczy wielkiej wygrywając w półfinale z naszą reprezentacją. Nie ukrywam, że to im kibicowałem w finale między innymi z tego powodu. Ale cóż, wszystko zawsze rozstrzyga się na boisku, a tutaj Serbia była w niedzielny wieczór zdecydowanie lepsza.

Każdy medal ma swoją wartość. Ten brązowy też, nawet jeśli liczyło się na więcej. Z perspektywy czasu może się on okazać wartością wręcz nieocenioną. O tym jednak przekonamy się w przyszłości i to wcale nie takiej odległej. Za sobotni wieczór brawa dla drużyny, bo pozbierała się po trudnym i smutnym dla nas czwartku. Francuzi po dramatycznym dla siebie piątku i porażce z Serbami nie do końca zdążyli się „zresetować”. 

Patrząc na występy naszych siatkarzy często wracamy do historii, a ta jak wiadomo lubi się powtarzać. Ostatni medal mistrzostw Europy - też brązowy - Polacy wywalczyli w 2011 roku. Po nim przyszły dwa złote medale na... mistrzostwach świata. Chyba nikt nie ma nic przeciwko temu, aby teraz, po brązowym medalu w Paryżu, historia zatoczyła koło i kolejne dwa mundiale znów padły naszym łupem. A jakby jeszcze udało się coś dołożyć na Igrzyskach, to na pewno nikt i nigdy, nie będzie pamiętał o półfinałowym starciu ze Słowenią. 

Na razie biało-czerwona maszyna jedzie dalej. Do Japonii. Na Puchar Świata.


Marek Marek

Comentários


Os comentários foram desativados.
bottom of page