Małe szczęścia...
- Marek Magiera

- 6 paź
- 1 minut(y) czytania

2025-10-06
Mega pracowity miałem ostatni tydzień. W niedzielę miałem przyjemność wziąć udział w Ceremonii Otwarcia i Meczu Gwiazd siatkówki podczas rozgrywanego w Spodku Pucharu Świata w zunifikowanej piłce siatkowej. Wspaniała rzecz. A mecz gwiazd kiedy widzi się na boisku braci Grbićów, Jelenę Blagojević, Davida Smitha, Olę Jagieło, Magdę Śliwę, Paulinę Maj-Erwardt, Piotra Gruszkę, Piotra Gacka, Sebastiana Świderskiego - co tu więcej dodawać...
Sama idea tej imprezy jest czymś nad czym warto się pochylić. Polecam wszystkim aby zajrzeć na stronę Olimpiad Specjalnych - kilka minut to zajmie, ale myślę, że warto i przede wszystkim trzeba...
W czwartek z kolei skomentowałem na antenie Polsatu Sport piłkarski mecz w Lidze Konferencji. Raków Częstochowa - Universitatea Craiova. To było moje wielkie marzenie, Nie że mecz piłkarski, bo to już niejednokrotnie robiłem, ale mecz Rakowa, mojego Rakowa w europejskich pucharach. Wróciły piękne wspomnienia, bo 30 lat temu komentowałem pierwszy raz Raków w Radio City w Częstochowie, tutaj ekscytacja tym faktem była podobna. Cieszyłem się jak dziecko, wszystkim życzę, żeby doświadczali podobnych emocji i to wydawałoby się jeszcze że z tak błahej rzeczy.
Marek Magiera



Komentarze