Pod bialo-czerwoną flagą...

2024-11‐11

Dzisiaj 11 dzień listopada. Dzień dla wszystkich Polaków wyjątkowy. Dzień Niepodległości. Polska. Ojczyzna. Dla każdego sportowca nie ma ważniejszej rzeczy niż reprezentowanie barw narodowych. Mecze reprezentacji to święto dla kibiców. Zawsze. Dla nas z Grześkiem to honor i zaszczyt, że przy meczach reprezentacji Polski siatkarzy mamy przyjemność pracować już - w przypadku Grześka w przyszłym roku będzie 27 lat, a w moim 24. Duma!

W ostatnim czasie, tak apropos reprezentacji w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje, że w przyszłym roku Polska będzie organizatorem finałowego turnieju VNL kobiet. Parę osób pytało mnie, czy to prawda? Nie wiem. Naprawdę. Takie decyzje podejmowane są bez większego rozgłosu. To samo dotyczy ostatnich wieści dotyczących organizacji finałowego turnieju Ligi Mistrzów siatkarzy i tu też mi nic na ten temat nie wiadomo, poza tym, że ów finał rozegrany zostanie w dniach 17-18 maja.

Światowa federacja przy wyborze organizatorów imprez w głównej mierze kieruje się zwykłym rachunkiem ekonomicznym, co po części jest oczywiste, ale na szczęście patrzy też na popularność dyscypliny w różnych miejscach świata, a tutaj paradoksalnie konkurencja jest całkiem duża. To nie przypadek, że mistrzostwa świata w przyszłym roku zagoszczą do Tajlandii (siatkarki) i na Filipiny (siatkarze).

Marek Magiera