2020-01-06
Nowy Rok 2020 rozpoczynamy z przytupem. Siatkarze w Berlinie - na szczęście bez naszej reprezentacji - już zaczęli, siatkarki w Apeldoorn - na szczęście z naszą reprezentacją - zaczynają we wtorek. Kwalifikacje olimpijskie. Ostatnia szansa na wyjazd do Tokio.
Byłem tydzień temu w Spale z odwiedzinami u naszych siatkarek. Pogadałem chwilę z Malwiną Smarek-Godek i Magdą Stysiak. Nagrywając rozmowy do Polsatu Sport wyszedłem z tezą, że jeżeli nasz zespół zagra na podobnym poziomie co z Serbią we Wrocławiu, to wywalczenie awansu na Igrzyska Olimpijskie jest absolutnie możliwe. Magda tylko twierdząco pokiwała głową, Malwina zaś stwierdziła, że nasz zespół jest w stanie w Holandii zagrać... lepiej niż we Wrocławiu. I brawo. Lubię takie podejście do rzeczy, oby przełożyło się to na boiskową postawę.
W grupie zagramy z Bułgarią, Holandią i Azerbejdżanem. Dwie drużyny awansują do półfinałów. W drugiej grupie zagrają Chorwatki, Turczynki, Belgijki i Niemki. To będą takie małe mistrzostwa Europy.
Trzymajmy kciuki za drużynę! Daruma czeka!
Wszystkich kibiców zapraszam z tego miejsca na transmisje wszystkich spotkań - z obu turniejów - na sportowe anteny Polsatu. To będzie uczta dla koneserów. Turnieje z gatunku „zwycięzca bierze wszystko” są gwarancją wielkich emocji oraz przede wszystkim znakomitego poziomu sportowego, co po części pokazał już pierwszy dzień turnieju mężczyzn w Berlinie.
Marek Magiera
Comments