2021-11-15
Już kiedyś to pisałem, że pewnie każdy z nas ma swoją ulubioną drużynę, także tę reprezentacyjną. Moją ulubioną jest ta z 2006 roku, która wywalczyła w Japonii srebrny medal mistrzostw świata. Śledzę dość uważnie losy zawodników z tej drużyny i cieszę się, że mogą już po zakończeniu karier realizować się w siatkówce na różnych płaszczyznach.
Część graczy z drużyny Raula Lozano spełniła się w administracji na ważnych kierowniczych stanowiskach, część poszła w trenerkę i na razie radzi sobie całkiem nieźle. Teraz na swój trenerski szlak z impetem wkroczył Daniel Pliński, który na mistrzostwach świata z juniorami został wicemistrzem świata i popracował trochę z seniorami drugoligowego klubu ze Szczecina. Teraz czeka go – chyba jednak mimo wszystko – największe trenerskie wyzwanie. Za takowe trzeba uznać objęcie PlusLigowej Stali Nysa, która cały czas szuka pierwszego ligowego zwycięstwa w tym sezonie.
Plina, powodzenia! Jak będziesz tak dobry przynajmniej tak samo jak podczas komentowania meczów w Polsacie Sport to wszystko będzie OK. Tego ci życzę.
A dziś na miesiąc przed piętnastą już rocznicą wywalczenia srebra w Japonii spójrzmy co porabiają bohaterowie z 2006 roku.
fot. FIVB
Paweł Zagumny - najlepszy rozgrywający mistrzostw świata w Japonii po zakończeniu kariery pozostał przy siatkówce, najpierw pracował w klubie z Warszawy, później był prezesem PLS. Prowadzi własną Akademia Siatkówki.
Łukasz Żygadło - jeden z dwóch siatkarzy srebrnej drużyny, który cały czas kontynuuje swoją bogatą karierę. Kilka lat temu wyjechał na Bliski Wschód.
Piotr Gacek - po zakończeniu kariery zameldował się w Warszawie, gdzie związał się z klubem ze stolicy. Dzisiaj jest dyrektorem sportowym i Projektu Warszawa.
Michał Winiarski - ze względu na przewlekłe kontuzje musiał dość wcześnie zakończyć karierę i poszedł w trenerkę. Po dwóch sezonach asystentury w Skrze Bełchatów jest pierwszym trenerem Trefla Gdańsk, gdzie pracuje z sukcesami trzeci sezon. Jego nazwisko wymieniane jest w perspektywie objęcia funkcji pierwszego trenera reprezentacji Polski.
Sebastian Świderski - po zawieszeniu butów na kołku próbował swoich sił w zawodzie trenera, do dzisiaj z sukcesami zarządzał klubem Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn Koźle. W poprzednim sezonie Zaksa wygrała Ligę Mistrzów. Świder zaś wygrał walkę o fotel prezesa PZPS.
Piotr Gruszka - kapitan drużyny z Japonii został trenerem i od kilku dobrych lat pracuje w zawodzie - BBTS Bielsko Biała, GKS Katowice, asystentura w reprezentacji Polski, Asseco Resovia Rzeszów, teraz pierwszoligowy Norwid. Prowadzi także własną akademię siatkówki dla najmłodszych.
Michał Bąkiewicz - od czterech lat jest członkiem sztabu szkoleniowego SMS-u PZPS Spała i trenerem reprezentacji Polski juniorów z którą najpierw wywalczył brązowy medal mistrzostw Europy, a teraz w tym roku sięgnął po mistrzostwo świata.
Łukasz Kadziewicz - ostatnie lata był komentatorem Polsatu Sport. Ponadto prowadzi siatkarską akademię, ostatnio realizuje się w biznesie i jest współwłaścicielem restauracji specjalizującej się w kuchni tajskiej. Realizuje też kilka medialnych projektów związanych ze sportem.
Wojciech Grzyb - zakończył karierę w poprzednim sezonie. Współpracuje ze swoim ostatnim klubem Treflem Gdańsk oraz prowadzi zajęcia na uczelni - gdańskiej AWF.
Mariusz Wlazły - nominowany do tytułu MVP mistrzostw świata w Japonii (ostatecznie nagrodę otrzymał Giba, Mariusz swoją otrzymał w 2014 roku) wciąż jest czynnym zawodnikiem. Po 17 latach reprezentowania Skry Bełchatów przeniósł się do Gdańska i już drugi sezon występuje w barwach Trefla.
Marek Magiera
ความคิดเห็น