2020-03-23
Każdy kto mnie choć trochę zna, doskonale wie, że staram się optymistycznie patrzeć w przyszłość, ale w czasach w których przyszło nam żyć o optymizm trudno. Poodwoływali nam wszystkie imprezy i pewnie poodwołują następne, włącznie z igrzyskami - szczerze przyznam - nie wiem na co czekają w tej kwestii. Więcej, mam przeczucie, że normalne granie zaplanowane na wrzesień, też stoi pod znakiem zapytania, ale pożyjemy, zobaczymy.
Piłka nie lata nad siatką jak zawsze, a i tak w środowisku sporo się dzieję. Mariusz Wlazły w magazynie 7Strefa w Polsacie Sport ogłosił wczoraj, że odchodzi ze Skry Bełchatów. Toż to prawdziwy „koniec świata”. Jego odejście z Bełchatowa kończy pewną epokę w naszej klubowej siatkówce. Pół żartem, pół serio można powiedzieć, że popularny „Szampon” pokazał wszystkim jak walczyć z tą całą zarazą, bo przynajmniej w naszym środowisku przez chwilę nikt nie przejmował się koronawirusem, tylko myślał i mówił o czymś zupełnie innym.
Legenda. 17 sezonów. 13 medali mistrzostw Polski w tym dziewięć tytułów mistrzowskich. Do tego siedem Pucharów Polski i cztery Superpuchary Polski, po trzy medale Ligi Mistrzów i Klubowych Mistrzostw Świata oraz niezliczoną ilość nagród indywidualnych. Jeśli dodamy tu sukcesy z reprezentacją osiągane jako gracza Skry z mistrzostwem świata 2014 i nagrodą MVP turnieju na czele, to będziemy mieli całkowity obraz gracza, który dla klubu z Bełchatowa był kimś więcej niż tylko zawodnikiem. Idę o zakład, że jego osiągnięć w Skrze i ze Skrą nie pobije już żaden inny siatkarz.
Mariusz nie kończy kariery, zapowiedział, że zagra w innym polskim klubie. Nie wnikam w którym, ważne żeby zagrał. Osobiście stawiam na Trefla Gdańsk, ale, to nie ma dla mnie znaczenia. I jemu, i Wam, i nam wszystkim życzę, żeby stało to się jak najszybciej. Czyli we wrześniu właśnie!
Kiedyś narzekałem na cały świat, że muszę komentować mecz Pucharu Świata siatkarek Kenia - Argentyna. Dzisiaj chętnie bym skomentował tak ze dwa takie mecze ;)
Trzymajcie się. Zdrowia!
Marek Magiera
Comments