top of page
  • Zdjęcie autoraMarek Magiera

Chemik. Jak co roku od trzech lat...

2021-02-22



Siatkarki Chemika Police sięgnęły po Puchar Polski. Zasłużenie. Trzeci rok z rzędu i trzeci raz w Nysie. W tym roku były zdecydowanie najlepsze, choć paradoksalnie wcale nie zagrały w turnieju jakoś rewelacyjnie. O sukcesie policzanek zadecydowały indywidualności - w półfinale Jovana Brakočević, w finale zaś Natalia Mędrzyk.

 

Lubię przyjeżdżać do Nysy, bo to siatkarskie miejsce ma swój klimat. I byłby w tym roku też niesamowity, gdybyśmy mogli uiścić na trybunach kibiców, których z oczywistych powodów być nie mogło. Aż się wierzyć nie chce, ale minął właśnie równy rok od momentu, kiedy trybuny - też w Nysie i też na finale Pucharu Polski - były wypełnione do ostatniego miejsca.

Wszystko wskazuje na to że kibiców na trybunach zabraknie też podczas męskiego finału w Krakowie. Zabraknie też niestety tradycyjnych rozmów kuluarowych przeprowadzanych głównie w hotelowym lobby, albo barze z udziałem menadżerów, dziennikarzy i klubowych działaczy. Z mojej perspektywy tego szkoda najbardziej, bo szeroko pojętą naprawa polskiego sportu czasami kończyła się... śniadaniem.


Fot. Piotr Sumara


Koronawirusie idź już sobie! Wszyscy mamy cię serdecznie dosyć!

Marek Magiera

Comments


bottom of page