2012-10-29
W sobotę, kiedy spadł pierwszy śnieg przypomniała mi się sytuacja z czasów, kiedy miałem przyjemność pracować w redakcji „Życia Częstochowy”. Otóż jeden z moich ówczesnych redakcyjnych kolegów zgłaszał się wówczas na redakcyjnym kolegium z pomysłem napisania dużego tekstu, jak to zima zaskoczyła drogowców. I nie byłoby w tym pewnie nic dziwnego, gdyby nie jeden szczegół. Wspomniany kolega tekst napisał kilka lat wcześniej i w ogóle go nie zmieniał. Aktualizował jedynie nazwisko naczelnika wydziału komunikacji, którego co roku prosił o komentarz do zaistniałej sytuacji.
Śnieg w październiku, to żadna sensacja. Zdarzało się w naszym kraju, że padał we wrześniu, zdarzało się, że padał i w maju. Dlaczego miałby nie spaść w październiku? A że spadł akurat w sobotę, 27-ego, dzień po odejściu Laty z funkcji prezesa PZPN. Pewnie, że to przypadek, ale niezwykle wymowny i… bardzo pasujący do całej sytuacji wokół naszej piłkarskiej federacji.
Stery piłkarskiej centrali bierze w ręce Zbigniew Boniek. Oczekiwania w stosunku do jego osoby, a przede wszystkim działań, są ogromne. Społeczne poparcie też, co przecież w przypadku wyborów na stanowisko prezesa PZPN w ostatnich latach wcale nie było takie oczywiste. Osobiście Boniek kojarzy mi się ze wszystkim co najlepsze w polskiej piłce, jest dla mnie uosobieniem sukcesu, typem zwycięzcy. Mam nadzieję, że wygra także tym razem, czego mu szczerze życzę, tak jak i jego najbliższym współpracownikom.
Tyle o piłce. Teraz dwa słowa o siatkówce, bo za nami inauguracyjna kolejka w Lidze Mistrzów. Trzy męskie drużyny wygrały swoje mecze, trzy kobiece niestety przegrały. Przed nami druga – niezwykle ważna kolejka – bo właśnie takimi meczami – z teoretycznie słabszymi rywalami – można sobie zagwarantować awans do fazy play-off, albo go zaprzepaścić.
Na koniec słowo o konkursie z ubiegłego tygodnia. Dwie panie trafnie przewidziały bilans naszych drużyn w pierwszej kolejce (Małgorzata i Paulina). Obie dostaną za to nagrody, jakie i przede wszystkim kiedy – dowiedzą się na początku przyszłego tygodnia. Dziś też konkurs, związany z rozgrywającym Skry Pawłem Woickim. „Mały” podczas meczu z Fenerbachce Stambuł zanotował trzy punktowe bloki i był najlepszym blokującym Skry w meczu z mistrzem Turcji. Pytanie konkursowe – ile punktów blokiem wywalczy Paweł Woicki w wyjazdowym meczu Skry z Tomisem Constanta. Typujcie – jak zwykle – na naszej FB ścianie w komentarzach pod felietonem.
Marek Magiera
Comments